7/31/2014

Raj dla ucha, czyli trochę muzyki


Witajcie, z tej strony Paulina, druga autorka tego bloga. Trzymam w sercu nadzieję, iż przyjmiecie mnie ciepło i pogodnie.
Miesiąc wakacji za nami (jak mogę o tym przypominać!), upały dają się we znaki, odnoszę wrażenie, że klimat krajów afrykańskich przywędrował już do nas. Na taką pogodę trzeba pamiętać o odpowiednim nawodnieniu, jednak o tym chyba wiecie. Dzisiejszy wpis to moje letnie propozycje piosenek, które powinien znać każdy.

Naciśnij "play" i baw się! :)



| Pitbull/ Jeniffer Lopez/ Claudia Leitte - We Are One (Ole Ola) |





| Shakira feat. Carlinhos Brown - La La La |



| Magic System feat. Chawki - Magic In The Air |



| Elena feat. Glance - Mamma Mia (He's Italiano) | 

*Ta piosenka ma powiązanie z kolejnym wpisem, który przeczytacie już jutro! :)

| TeO - Cheesecake |

*Eurowizja 2014, reprezentant Białorusi. Czy to nie wpada w uszy? :)

| Poparzeni Kawą 3 - To jest do tańca kawałek |



| Inna feat J.Balvin - Coca Cola Song |



| Jason Derulo - Wiggle |



| Ariana Grande feat. Iggy Azalea |



| Sigma - Nobody To Love | 




| Britney Spears - Baby One More Time |

*Tak, ten stary hit musi być! :D

| Tiësto feat. Matthew Koma - Wasted |



| Calvin Harris - Summer |



| Ed Sheeran - Sing |



| Example - One More Day (Stay With Me) |



Mam nadzieję, że przypadły Wam do gustu moje propozycje.

~Paulina

7/29/2014

Na dobry początek robimy... sałatkę :)

Lato upalne, zima mroźna, jesień deszczowa a wiosna wiatrowa - zawsze jest na co narzekać, ludzie już tak mają. Tak samo jak składanie obietnic i niekoniecznie ich dotrzymywanie, nawet względem siebie. Powiedz sam/sama ile razy mówiłeś/mówiłaś sobie 'to ostatnia czekolada, od jutra się odchudzam', 'ten bałagan sprzątnę jutro' albo 'nigdy więcej chipsów'? Podobnych zdań było na pewno więcej. A od dziś ja ruszam do Was z wyzwaniem. Turbo wyzwaniem wakacyjnym, totalną przemianą, byście w swojej skórze poczuli się lepiej. Start! :)

Sałatka na początek

Co zrobić by dzień zacząć zdrowo, miło i przyjemnie? Przygotować owocową sałatkę, a jakże! :) Kiedy przeglądałam strony Ewy Chodakowskiej czy Ani Lewandowskiej nie widziałam aż tak prostego sposobu na rozpoczęcie diety. Wszędzie tylko drogie produkty, których w większości sklepów nie dostaniemy, soki za 700zł (link do artykułu o tym) i różne inne dziwne rzeczy. Po co komplikować sobie życie? Nie rozumiem.

Potrzebujesz: 
brzoskwini (w puszce lub normalnych, jeżeli wybierasz całe owoce zostaw skórkę, ma dużo wartości odżywczych)
♥ winogron zielonych lub czarnych (jakie wybierzesz zależy od Ciebie)
♥ arbuza (doskonały owoc na chłodne dni, nada lekkości sałatce)
♥ ananasów (poszukaj małych puszek z 4 plastrami by żaden się nie zmarnował)
♥ innych owoców, które lubisz (polecam kiwi - bogate w witaminę C)

Przygotowanie:
 starannie umyj owoce (to ważne, w okresie letnim dużo szybciej mogą rozwijać się na nich bakterie)
♥ brzoskwinie, arbuza i ananasa pokrój w kostkę (nie za drobno, zrobi się paćka) a winogrona przekrój na połówki i (jeżeli nie lubisz pestkowej goryczy) wyciągnij pestki
♥ resztę owoców pokrój tak, jak lubisz
♥ wrzuć wszystkie kolejno do dużej miski i zamieszaj porządnie
♥ delektuj się smakiem :)

Rada dla łasuchów: W rondelku możesz rozpuścić czekoladę i maczać w niej owoce, zaczniesz dzień zdrowo i słodko.
Rada dla dbających o linię: Do sałatki nigdy nie pij wody, to tylko wzmoże Twój apetyt na więcej jedzenia. Napij się soku - jeżeli nie świeżo wyciskanego to takiego z kartonika, najlepiej warzywnego lub multiwitaminy. Nie poddawaj się, walcz o siebie!



Zjadłaś/zjadłeś sałatkę? Bądź z siebie dumna/dumny, zrobiłeś to a to pierwszy krok do zmiany siebie, gratuluję! Tu jest nagroda, łap (piosenka) 


Spodobał Wam się przepis, co myślicie o sokach Lewandowskiej?
Napiszcie. :)
~Sonia

7/27/2014

Powitanie + kilka wakacyjnych inspiracji

Witajcie kochani, nawet nie macie pojęcia jak się cieszę, że wreszcie mam swój kąt w tej całej blogowej społeczności, w którym nie muszę się trzymać żadnych odgórnych reguł, stosować się do regulaminu i pilnować porządku harmonogramu i wszelakich planów. Nie jest to sposób na to by 'wygryźć' dla siebie sieciowe miejsce i zbić tu jakikolwiek kapitał czy popularność, przelewam tu po prostu siebie i to mówi (mam nadzieję) samo za siebie. Nie będę się dłużej rozpisywać, wszystko o mnie przeczytacie w zakładkach pod nagłówkiem. A teraz zostawiam Was z kilkoma wakacyjnymi inspiracjami i komentarzami do nich. Enjoy :)

Wiem, wiem, wakacje zaczęły się ponad miesiąc temu, ale to nie szkodzi. Chyba każdy chciałby, żeby trwały wiecznie. Niby każdy je kocha, niby każdy czeka, niby się stara by były najlepsze z najlepszych, niby odpoczywa... Od czego? Od obowiązków chyba, szkolnej monotonii. Ale chyba przyznacie, że czasem ma się dość tego 'nic nie robienia'. I to chyba naturalne, nawet najlepsze w nadmiarze szkodzi. Powyższe zdjęcia bardzo pozytywnie nastrajają mnie do życia, tym bardziej, że dla mnie wakacje tak naprawdę zaczynają się obozem wraz z początkiem sierpnia. Ale nawet jeśli nigdzie nie wyjeżdżaliście lub już wróciliście z wakacyjnym wojaży warto porobić coś dla siebie, coś czego nigdy nie robiliście. W tym pomogę Wam ja, postaram się dać Wam motywację i garstkę dobrego humoru na początek. Startujemy już w następnym poście, nie przegapcie. :*

James Arthur - Impossible - koniecznie odsłuchajcie ♥
~Sonia